Czy tylko ja mam wrażenie, że 1 część była jakby kinowa i ta również a w 2 mimo iż to logiczny środek historii był zrobiony jakoś jak pod tv?, Całą trylogie kocham. Kolejnych nie umiem znieść. Psują mi dzieciństwo chociaż gdyby gwiazdka była narysowana odręcznie nie 3d/cgi to mogłoby byś fajnym przyjemym przypomnieniem i taką antologią. Dalsze części to dla mnie zarabianie $$$