Bardzo mi się podobał ten film. Na końcu łezka w oku się kręciła. Mimo, że fabuła raczej banalna, to jednak nabawiłem się wielu emocji i dosyć często przeżywałem niektóre sceny. Ode mnie 9/10
"Nabawić" to się można np. grypy czy czkawki... Przerażają mnie takie rzeczy - i to wrażenie, jakby ich było coraz więcej w internecie. Tylko dlatego interweniuję - nie przez złośliwość. Martwię się
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.