Dodałem temat ze swoimi przewidywaniami. Rozważania mam podobne, ciekawy pomysł z tym Coburnem, też mi to to przechodziło prez myśl. Bardzo dziewne by było, gdyby żaden wysoki rangą oficer Republiki nie zbuntował się przeciwko Imperium mimo niewyobrażalnego szaleństwa zbrodni i śmierci, którego nagle zaczęli się dopuszczać. Tylko że z nim jest problem, on wiedział o Gwieździe Śmierci. Dlaczego by nic nie powiedział w takim razie? Niestety z nim to mało możliwe. O wtyce Echo i Rexa nigdy nie zapomniałem, ale obawiam się, że twórcy zapomnieli. Wtedy mysłałem, że to Wolffe, ale jednak nie... Pomysłów jest dużo niestety z Disneyem nie powinno się mieć wielkich nadziei. Obawiam się, że może być tak jak z Mandalorianinem, że ostatecznie nic nie wyjaśnią. Obym się mylił.

Możliwe, że nie zdąży przekazać wiedzy na temat projektu Stardust, lub też Krennic jedynie zarysował projekt budowania tajnej broni. Jednak również Hemlock nie zdradzał konkretów dotyczących projektów Imperatora reszcie gubernatorów/oficerów imperialnych.

Errare humanium est niestety. Potencjał jak wspomniałeś był dużo większy

Hej, przeczytałam cały komentarz i jestem w podziwie zaangażowania! Również mam wysokie oczekiwania co do ostatniego odcinka, myślę, że będzie trwał conajmniej godzinę. Mam też swoje wymagania i teorie co do tego odcinka. Oto one:
1) odkrycie badań Hemlocka - jestem jak najbardziej za! Nie muszą być dokładnie tłumaczone, ale układ w stronę fanów, pokazując plany, które mogą być potem uzupełniane w innych produkcjach. 
2) klon X i jego tożsamość - tu moja teoria: jest to Tech (lub jego klon) albo Cody (myślę, że byłoby to najsensowniejsze). Podejrzewam, że tego klona w walce, aby uratować Huntera bądź Omegę zabije Crosshair, bijąc się potem z wyrzutami sumienia (choć podejrzewam, że Crosshair sam zginie). 
3) Los zgrai - myślę, że będzie płacz i zgrzytanie zębów. Dobitka po Clone Warsach. Ze zgrai na pewno przeżyje Omega. Myślę, że Rex odstawi ją do Ventress, a ta dostanie własny serial, gdzie będą pokazane przygody jej, Killiana Vosa i Omegi jako pomagającym ocalałym Jedi (w Obi Wanie przecież było mówione, że Killian Vos pomaga ocalałym). 
4) śmierć Hemlocka? Tu nie mam dużych wymagań, bardziej ciekawi mnie śmierć Ramparta, myślę, że ta postać namiesza. 
5) Rex, Wolf- na pewno się pojawią, myślę, że wezwie ich Echo, który sam niestety nie przeżyje wydarzeń z Tantiss. 
6) według mnie zbędny wątek, ewentualnie możnaby wspomnieć, żeby był to Wolf, ale tu nie mam takich wymagań. Rex był koksem, więc potrafił zdobywać informacje. 
7 i 8 akurat uważam za zbędne, szczególnie wątek Cis. Jak już, chętnie zobaczyłam jeszcze raz Phee. Moja teoria do ostatniego odcinka: 
Na Tantiss odbędzie się bitwa, w której Parszywa Zgraja z pewnością wykorzysta wielkiego zwierza, którego widziała Omega.  Emerin pomoże Echo wejść do skarbca, choć druga lekarka tam będzie próbowała pokrzyżować ich plany. Rampart spróbuje jakoś może pomóc Parszywej Zgrai (?) tu nie mam pomysłu w którą stronę pójdą twórcy... Myślę, że heroicznie zginie większość zgrai i sporo klonów z eksperymentów. Echo wezwie Rexa, który zabierze Omegę i w przyszłości przekaże Ventress. Co do zgrai... obawiam się, że nikt nie przeżyje. Pojawi się z pewnością też klon X, którym okaże się Tech/ Cody. Crosshair będzie miał swój moment, w którym trafi na odległość, a jego ręka przestanie się trzęść, pokona traumę. W optymistycznej wersji wraz z Omegą przeżyje Hunter, jednak... wątpie. :(  Ogólnie bardzo się przywiązałam, więc strasznie mi żal, że serial się kończy. Ale jest to jedna z lepszych produkcji Star Wars!

Ten wielki zwierz to przecież bestia Zilo ;)
Co do tożsamości klona nie zdziwiłbym się, że byłby to zwykły 'reg', ale jeśli mam strzelać między Codym a Techem to wybieram Techa. Za dużo nawiązań do niego przez cały sezonie, w tym zostawienie przez Omegę okularów klona na tej planecie.

Echo moim zdanie zginie, jest ostatnim klonem ze składu Domino, dodatkowo nie bierze on udziału w Rebelii i nie pomaga Rexowi w walce z Imperium, jak miał to w zwyczaju przez dobrą połowę sezonu. Już w odcinku 13. było blisko, gdy na statku dezaktywował czujniki.

Mam jeszcze jedną fajną teorię dotyczącą zniszczenia Tantis. Vader dowiedziawszy się o planach Imperatora na stworzenie własnego klona przybywa na planetę i rozwala wszystko w drobny mak. Jednocześnie chciałbym coś takiego zobaczyć i byłbym rozczarowany, że każdy zajebisty zwrot akcji i zakończenie serii musi się wiązać z pojawieniem Vadera (jak w Rogue One).
To tak na boku, ale na 99% nic takiego się nie zdarzy. Nie mieliśmy żadnych wątków z nim związanych, poza tym już zajebistą zajawką i promocją Vadera jest Tales of the Empire :D

Hunter, Omega i Wrecker przeżyją i ukryją się ponownie na planecie Pabu, tym razem nie będąc ściganym przez nikogo z powodu śmierci Hemlocka i zniszczenia danych oraz wyników jego badań.

Ewentualnie zginie Crosshair zamiast Wreckera, bo pewnie będzie miał swój moment chwały i zadośćuczynienia złu i zbrodniom jakie wyrządził. Wrecker już kilka razy minął się od śmierci z wyraźnym plot armor'em, aż ciężko by było przeżyć po raz kolejny xd
No, ale plot armor to plot armor ;)

To się raczej dobrze nie skończy. Odniosłem wrażenie, że w momencie jak pojawiły się napisy po skończeniu się tego odcinka mieliśmy chyba ten sam soundtrack co przy okazji któregoś z czterech ostatnich odcinków Clone Wars.

Kilka razy w trakcie tego sezonu odcinki kończyły się innym motywem muzycznym, niż ten Zgrai. Spodziewam się, że czekają nas tragiczne zdarzenia, jednak nie jestem taki pewny, czy dostaniemy taki sam strzał, jakim był finał Clone Wars. Zobaczymy!

Tak jednak to były chyba jakieś i tak nowe motywy. A ten z minionego odcinka to był chyba lekko podrasowany z Clone Wars zanim chyba jeszcze doszło do Orderu 66.

Czego chciałbym w wielkim skrócie:
Heroiczna śmierć Zgrai i Omegi. Baza Tantis idzie z dymem, a z nimi Hemlock i Rampart, (Zakończenie na miarę Rogue One). Jakieś zarysowanie, że niedokończony projekt Nekromanta wiązał się ze stworzeniem klonów Imperatora, wybuch odpowiada za zniekształconą twarz jednego z nich (Snoka).

To są niestety zapewne pobożne życzenia, bo zapewne szczęśliwa rodzinka, czyt. Hunter, Wrecker i Omega (plus dzieci obdarzone mocą) uciekną w siną dal, zaszyją się na jakieś planecie, i tyle ich widzieli. Crosshair i Tech poświęcą się, ale baza Tantis niechybnie i tak ulega zniszczeniu, w każdym z możliwych scenariuszy.

Na nawiązanie do pobocznych wątków, kto był informatorem, itp., za specjalnie bym nie liczył, w finale zapewne zwyczajnie zabraknie na to czasu. Ot, powróci lepszy klon, i pewnie on odpowie za śmierć kogoś z duo Crosshair/Tech, ale sam również padnie. Co do jego tożsamości, stawiam że to klon Crosshaira, bo wykazuje z nim całkiem spore podobieństwo (jeśli już będą wnikać w jego tożsamość, co wcale nie jest takie pewne).

Czyli wyszło gorzej, niż przewidywałem. Szczęśliwa rodzinka odleciała w siną dal, ale w komplecie, nikt z ekipy klonów nie musiał się poświęcać, wątek projektu Nekromanta zupełnie porzucony, bez jakiegokolwiek rozwinięcia. Zmarnowany potencjał.