Gwiezdne wojny: Parszywa zgraja (2021-2024)
Gwiezdne wojny: Parszywa zgraja: Sezon 3 Gwiezdne wojny: Parszywa zgraja Sezon 3, Odcinek 15

Kawaleria przybywa

The Cavalry Has Arrived 49m
8,4 224
oceny
8,4 10 1 224
Gwiezdne wojny: Parszywa zgraja
powrót do forum s3e15

Obejrzałem odcinek zaraz po premierze. Wstałem rano i ucieszyłem się na widok tych 50 minut.

Było trochę akcji, trochę gadki, ale.
No właśnie ale. Jako całość uważam ten finał za słabą klamrę dla serialu, i całej drużyny 99.

Najbardziej mnie dobija to że połowa wątków z tego sezonu poszła w pierony, bez żadnych wyjaśnień. Cudownie przywrócona Assaj Ventress, śnieżne planety, czy ratownie Lamparta z Jardu.
Klon X, który jak się okazało był jednym z Hemlockowskiego składu w stylu Bad Batch, i jak się okazało, to zwykłe, randomowe klony. Dodatkowo szybko ich załatwiono.
Scorch zginął jak frajer Po prostu rozstrzelany na moście.

Wątek Rexa i jego rebeliantów, którzy chcieli ocalić klony z Tantiss został kompletnie pominięty. Niby wspominali żeby ich wezwać, no ale po co?

Jedynym momentem gdy się wzruszyłem, była scena jak Echo i Omega uwalniali więźniów. Gdy Klony znów się zjednoczyły i postanowiły podjąć jedna ostatnia walkę.
Czuć tam było odległy wiatr
Clone Wars.

Zakończenie odcinka to coś w stylu " i żyli długo i szczęśliwie" i tyle LOL.

Pomimo tego, epilog z dorosła Omega był całkiem zacny.

Najbardziej boli mnie to próbowanie wyjaśniania trylogii sequeli, zapominając o zwieńczeniu historii naszej Zgrai. Nikt nie potrzebował tych wyjaśnień, i nikogo one nie interesują.
Zrobiło to jedynie swoisty burdel w canonie.

Odcinek takie 5/10

ocenił(a) serial na 8
Zdemaskowany

To od początku miał być poboczny luźny serial o grupce klonów, próbującej odnaleźć się w nowym porządku. Niestety wprowadzenie innych, bardzo ambitnych wątków i napompowanie stawki spowodowało, że wszyscy liczyliśmy na finał godny końca ogromnej historii rozpoczętej w 2008 roku.
Dave Filoni jak zwykle zaoferował nam kilka świetnych odcinków i niejasny "finał", który ma dać oczywistą nadzieję na następne kilka fenomenalnych historii w gąszczu fabularnego przeciętniactwa.

ocenił(a) serial na 4
AdBlue04

Dave Filoni jedyne co oferuje to momenty, niestety w całym rozrachunku te momenty nie
wystarczają aby powiedzieć że to jest dobry serial, warty obejrzenia czy bardziej polecania
komukolwiek. Jestem tylko zdziwiony że do Bad Batch nie wcisnął swojej ulubienicy, Ahsoki,
 którą wciska wszędzie. Jeśli przyszłe produkcje animowane mają być tak ''fenomenalne'' to
niech ich nie będzie wcale.

ocenił(a) serial na 8
Zdemaskowany

To samo zauważyłem - napchanie nowych wątków zamiast przejścia do rozwiązań w tym sezonie - zważywszy, że sygnowany był jako sezon finałowy serialu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones