łączenie się robotw to jak zwykła transformacja... w pohaazdy nic nie ujmuje a wręcz dodaje jeszcze lepiej wiecej Mocy i Energi... Rozwinięcie, Lepiej bym tego nie napisał... jak każde jednostkisamotransofrmujace sie i jak każde zycie sie rozwijają i Wara mi od poruwnywania tego z beznadziejnymi Pokemonami, ktruych nienawidze.... tutaj nie ma z nimi zadnego podobieństwa pokemony nie łaczą się ani nie transformują... Pozdrowionka~!!

Moim zdaniem Kabat ma racje, lecz tylko o animacji łączenia się robotów.Ogólnie akcja jest ciekawa a roboty fajnie wyglądają.Niektóre sceny są animowane jak np. jak Megatron próbował zmienić Infernow w deceptikona
To mi sie podobało najbardziej(oczywiście tylko ze względu na animacje).




ps. jak chcecie zobaczyć naprawdę fajne animacje połączeń robotów obejrzyjcie sobie Transformers :Cybertron

Kabat kto ci podał taką nazwe "łączenie się robotów" mówi się "więź mocy" (ang."Powerlink") i nigdy więcej nie porównuj tego do pokemon'ów.
A co do tych animacji (np.scena w której Megatron chciał przemienić Inferno w Decepticona) to też mi się to nie podobało,ale ogólnie seria jest fajna (Zwłaszcza,że jest tam Hot Shot).
Ps.Powerlink jest po to,żeby zwiększyć moc Autobot'ów i jest to nawet ciekawe (tylko transformacje są troche za szybkie).

widziałem kiedyś tą japońską bajkę i to było takie głupie. Japończycy takie głupie bajki tworzą albo te japońskie filmy

@kabat
Na polskim CN i o której i w jaki dzień tygodnia i miesąc

Całkowicie się zgadzam. Niestety serial nosi znamiona animacji japońskiej, którą uważam za jedną z najlepszych na świecie ale nie w tym przypadku. Same animację są świetne ale w takim razie wystarczy obejrzeć kilka pierwszych odcinków i resztę sobie odpuścić.
Słynny powerlink jest zbędny - nie widać tej zwiększonej mocy. Mogą się klepać w nieskończoność a i tak krew (może bardziej olej) się nie poleje.
Niepotrzebnie się nastawiałem na oldskulową sieczkę i chociażby construkticony w akcji, eh...

Wie ktoś gdzie mogę obejrzeć Wojnę o Energon? Chce powspominać stare bajki z dzieciństwa.