Plusy:
-muzyka, grafika
-Piotr Fronczewski, jak zawsze doskonale zagrał
Minusy:
-system walki
-wszystkie inne nudy "erpegów"
- podobnie jak w NwN wciskanie imion spoza świata D and D np Marek(A Maćka nie było)?
Muszę się nie zgodzić. Osobiście dałem tej grze wyjątkowo wysoką ocenę, bo miała klimat, który przetrzymał mnie przy niej grubo ponad 100 godzin przy wielokrotnym przechodzeniu. Miejscami niedopracowana, ale ja przymykałem oko na ten szczególik. Wytykanie nudnych elementów RPGów jest troszkę bez sensu, bo to jest właśnie jakie one są. Mozolnie, często przez dłuższy czas, gracz pnie się na drabinie rozwoju postaci. I o to w tym chodzi ;)
A odnośnie imion to nie pamiętam, by jakieś mi nie przypasowało. Imię jak Marek występowało zresztą w średniowieczu, tym bardziej nie stanowi to więc problemu.